Trochę teorii na wstępie…
Rozwój duchowy w wielu aspektach jest głębszą kontynuacją rozwoju osobistego, z którego wiedza i osiągnięcia pozytywnie wpływają na nasze wnętrze i drogę ku głębszego poznania natury ludzkiej. A raczej natury duchowej, czyli tego co posiada zarówno człowiek jak i każda istniejąca istota.
Zapewne czytając to jesteś dopiero na początku swojej drogi rozwoju duchowego. Może też jesteś daleko przede mną, a trafienie tutaj to znak, że potrzebujesz świeżego spojrzenia i nowej perspektywy, z której mógłbyś dostrzec nowe możliwości. Niezależnie na jakim jesteś etapie, musisz wiedzieć, że rozwój duchowy jest czymś innym dla każdego z nas. Natomiast każde z tych pojęć ma pewne elementy wspólne, które razem tworzą jedną, spójną całość.
Zacznijmy od wspólnych cech rozwoju duchowego:
Przebudzenie świadomości
Widzimy, że życie to nie tylko polityczne potyczki, rodzina, kariera. Chcemy nauczyć się żyć tu i teraz oraz być przy tym w pełni sobą i nikogo nie udawać. Oprócz nas istnieją zwierzęta, rośliny, minerały. Oprócz nas istnieją wyższe formy życia i świadomości, które są dla nas niewidoczne. Dokładnie tak jak człowiek jest niewidoczny dla mrówki. Nie zrozum mnie źle, nie zasypię Cię spiskowymi teoriami o kosmitach ani modlitwami do Archaniołów. My nie wiemy i nigdy się nie dowiemy co jest „PONAD”. Natomiast będąc świadomym widzimy, że świat nie kończy się na ludziach żyjących w swoich państwach według swojej kultury i zasad. Istnieje pełniejsza hierarchia, w znacznym stopniu opierająca się na tym, czego nie widzimy i czego możemy poczuć smak przykładowo przy medytacji.
Istnienie duszy
Posiadamy duszę. Ducha. Energię. Światło. Możemy to różnie nazywać. Co więcej, to „coś” jest świadome, a wręcz jest naszą świadomością. To natomiast wskazuje na pewien rodzaj reinkarnacji. Możemy jedynie spekulować jak takowa wygląda. Czy jest to „piekło i niebo” czy karmicznie otrzymujemy nowe życie ludzkie, a może i zwierzęce.
Istnienie ego
Ego, umysł, jest narzędziem niezwykle potrzebym w naszym codziennym ludzkim życiu. Natomiast często sprowadza nas na zła drogę dla swojego bezpieczeństwa. Dzieje się tak gdy strach oddala nas od upragnionego marzenia. W rozwoju duchowym wiemy o negatywnych skutkach ego i uczymy się pracować z nim aby pozwalał nam przeżyć i równocześnie nie odciągał nas od marzeń.
Zarządzanie czasem i szczęściem
Wiemy, że czas w kontekście linearnym z przeszłością i przyszłością nie istnieje. Te dwa pojęcia są równoznaczne z wyobraźnią. Aby rozwijać się duchowo należy skupić się na teraźniejszości. Tym sposobem zbliżamy się do naszych celów. Przykładowo modlitwami czy afirmacjami jesteśmy w stanie osiągając nasze szczęście, ponieważ wiemy, że ono nie czeka w przyszłości ani nie zostało w przeszłości. Ono jest teraz tylko musimy się na nie otworzyć.
Otwarty umysł
To niezwykle ważna cecha, która bywa najtrudniejsza do zachowania. W rozwoju duchowym jak wszędzie indziej występują pewne skrajności. DO tych skrajności będzie nas ciągnęło wcześniej wspomniane ego, które nie chce być kontrolowane. Co więcej, zamyka ono nam drogę na inne możliwości. W duchowości pamiętamy, że każdy nonsens oparty jest na ziarenku prawdy. Należy tolerować każdy taki nonsens, w miarę możliwości i wiedzy korygować. Natomiast nie można się zamykać w swoim świecie racji.
Jedność
Możesz nazywać to jak tylko chcesz: Bóg, Allah, Zeus, Absolut, Kosmiczna Energia, Moc. Określeń jest wiele. Natomiast w każdym pojęciu opisuje to najwyższy wymiar świadomości: byt który jest wszechobecny, wszechwiedzący i wszechmogący. Poprzez rozwój duchowy łączymy się z tym w pewien sposób. Każdy z nas jest tego częścią. Nasza świadomość , Twoja, kierowcy autobusu, kasjerki w sklepie, każdego kogo spotykasz na ulicy jest jawną częścią tego „Boga” jakkolwiek chcesz go nazwać. Co wskazuje, że wszyscy jesteśmy jednością. I wszyscy powinniśmy żyć w harmonii z innymi, czego uczą nas podstawowe dogmaty każdej religii i wyznania. Mówiąc ogólnie „Miłość do bliźniego”, bez której nie ruszymy dalej i nie osiągniemy szczęścia przez wiecznie niespłacalny dług.
Niezależnie od nazwy wszystkie te cechy występują w prawdziwym, zdrowym rozwoju duchowym.
Istnieje natomiast wiele szkół tego rozwoju:
- Wiara (nie religia) : przykładowo chrześcijaństwo pojmowane jako nauki Jezusa i słowa Biblii, nie jako instytucja Kościoła, która niestety nas ogranicza przykładowo w punkcie „Otwarty umysł” a także „Jedność”. Rozwój duchowy jest przy tym samodzielny, nie osiągniesz go poprzez rozmowy z księdzem a przez rozmowy z samym sobą i świadomością, która jest częścią Boga.
- Buddyzm, który często mylony jest z religią chociaż w istocie jest pewną filozofią.
- Kurczowe trzymanie się teorii rozwoju osobistego, który w swoim rozumieniu często posługuje się takimi pojęciami które znacząco wychodzą poza fizyczne zjawiska i psychikę „namacalną”.
- Astrologia, która w swój sposób zajmuje się wbrew pozorom dokładnie tymi samymi pojęciami.
- Wiele, naprawdę wiele innych odłamów, które z pewnością niedługo opiszę szczegółowo na moim blogu.
No tak. Ale która z tych szkół jest najlepsza?
Najbliższa prawdy? Odpowiedź to ŻADNA lub WSZYSTKIE.
Rozwój duchowy dotyczy Ciebie. Twojego odłamku świadomości, odłamku energii, odłamku Boga. TY wybierasz, który sposób do Ciebie przemawia. TY wybierasz czy chcesz odmówić różaniec czy medytować z kadzidełkami. TY decydujesz, czy nazywasz to BOGIEM czy ŚWIATŁEM czy ENERGIA KOSMICZNĄ. Jeżeli pomożesz sobie tym nawiązać więź z duchową rzeczywistością to możesz to nawet nazwać Julek czy Bożena. Jeżeli chcesz przy tym zapalać świece, rób to. Jeżeli wolisz trzymać kamienie, rób to. Jeżeli wolisz nazywać to fizyką kwantową i nieznaną nauką; rób to. Rozwój duchowy to pogłębianie świadomości o sobie w kontekście wszechświata ze wspomnianymi wcześniej punktami:
- istnieje wewnętrzna świadomość/energia
- istnieje zaprzeczający jej, racjonalnie myślący umysł z wszystkimi pokusami tego świata
- Wiesz, że tylko poprzez siebie i swoje myśli w teraźniejszości odnajdziesz szczęście
- Nie zabraniasz innym postrzegać tego inaczej, nie nakazujesz widzieć tego po swojemu i jesteś otwarty na propozycje innych
- Wiesz, że jesteś jednością ze wszystkim, co Cię otacza więc szanujesz to
Każdy z nas jest inny. Tyle ile organizmów we wszechświecie, tyle ile duszyczek czy innych świadomych wiązek energii tyle jest sposobów na osiągnięcie większej jedności z tym co powszechnie nazywamy Bogiem. Dzięki temu zmartwienia nie będą dla nas straszne. Rozwiązania problemów będą w zasięgu ręki. Zyskamy większą przestrzeń, żeby się rozwijać czy to zawodowo, hobbistycznie czy pełnić role w rodzinie. Kontakt z Jednością poprowadzi nas tak, że każdy krok będzie osiągniętym przez nas szczęściem.
Ale o tym jak to rozpoznać napiszę wkrótce…
0 komentarzy